Bardzo lubimy takie szybkie i pożywne zapiekanki na chłodne jesienne dni, zjadamy je gorące po długim szwendaniu się po lesie w poszukiwaniu grzybów albo po spacerze.
Zapiekankę można zrobić trochę wcześniej, a zapiec jak będzie ochota.
Zapiekanka jak zostanie można spakować do pojemnika i łatwo podgrzać w pracy w mikrofalówce - polecam.
Składniki:
1 opakowanie makaronu kokardki
1 brokuł - 500 g
200 g szynki włoskiej prosciutto cotto
150 g suszonych pomidorów w ziołach (kupiłam na wagę)
200 g sera cheddar startego
200 g śmietanki 18%
2 łyżki oliwy z oliwek
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka ziół prowansalskich
szczypta kruszonego chilli - ja daję sporo
świeżo zmielony pieprz
sól do smaku
kilka pomidorków koktajlowych
Przygotowanie:
Makaron ugotować w osolonej wodzie zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Brokuł umyć, podzielić i ugotować na parze.
Pomidory suszone pokroić w paseczki.
Szynkę pokroić w kostkę/paski.
Czosnek przecisnąć przez praskę.
W dużej misce umieścić: makaron, szynkę, ser, suszone pomidory, oliwę i przyprawy do smaku - wszystko dokładnie połączyć.
Piekarnik nagrzać do 220/230 stopni.
Całość przełożyć do naczynia żaroodpornego i polać śmietanką, na wierzchu ułożyć kilka pomidorków koktajlowych.
Naczynie żaroodporne przykryć pokrywką lub arkuszem papieru do pieczenia.
Zapiekankę piec 30 minut, następnie zdjąć pokrywkę / papier i podpiec do zrumienienia ok 10-15 minut.
Podawać gorącą.
Komentarze
Prześlij komentarz